Ostatnio w moich okolicach nastały trochę chłodniejsze dni- z czego osobiście się ciesz, bo naprawdę lubię jesień <3 Już się nie mogę odczekać jesiennych zakupów - mięciutkie sweterki, luźne bluzy i workery ;3
Dodatkowo mam urodziny w listopadzie i jadę odwiedzić moją rodzinę, które mieszka trochę daleko ode mnie, więc się bardzo cieszę ;3
Niektórzy twierdzą, że jesień jest smutną porą roku, jednak ja lubię takie melancholijne klimaty. Na pozór wszystkim wydaje się osobą bardzo towarzyską, ale chyba jak każdy potrzebuje pobyć czasem sama i porozmyślać na pewnymi sprawami.
<hah! wszystko, czego potrzebuję do przeżycia jesieni- laptop, pamiętnik, kubek herbaty/kawy i gitara <3 >
A WY poddajecie się tzw. jesiennej depresji, czy raczej jesteście optymistycznie nastawieni jak ja? ;d
P.S. bardzo mi miło było czytać te <jak dla mnie> liczne komentarze pod moim pierwszym postem, bardzo Wam dziękuję <3
ja osobiście nie lubię jesieni, nie lubię nostalgii, melancholijnych klimatów..siedzenia sama i zastanawiania się nad sensem życia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam lato, czas wolny, słońce, zabawę i ciągłe wypady z przyjaciółmi ♥
Jesień czasami jest fajna, przez chwilę, faktycznie.. książka na stoliku, ciepły sweterek i kocyk, kubek herbaty + dobry film. Tworzy to ciekawy klimat :)
Ja tam uwielbiam jesień!Świetnie piszesz♥
OdpowiedzUsuń+dodaje do obserwatorów :)
Dziękuję. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zbytnio jesieni..Ale jest to dobry czas do rozmyślania..Bardzo fajnie piszesz ;*
OdpowiedzUsuńŚwietny blog !
OdpowiedzUsuńObserwacja za obserwacje ?
Jeżeli tak napisz u nas na blogu
mksw-lifes.blogspot.com
Sweterki <3
OdpowiedzUsuńświetny blog :) obserwujemy? zapraszam do mnie: http://klaudia-duska.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńJesień zdecydowanie lubię najbardziej (albo przynajmniej na równi z wiosną ;)) Wspomniane przez Ciebie siedzenie przy zamglonym kroplami deszczu oknie, będąc otuloną w ciepły sweter i trzymając w ręku kubek z rozgrzewającą herbatą to coś, co po prostu uwielbiam. Jeżeli do tego dodać jeszcze nastrojową muzykę i światło świec...to mi już nic więcej do szczęścia nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuń